sobota, 13 czerwca 2015

DIY: dekoracyjne tablice

Hej wszystkim!
Niestety nie mam jeszcze postu, który bardzo chcę zrobić, o którym wspomniałam w ostatnim poście, ale mam post również DIY, więc mam nadzieję, że się cieszycie. :) Chciałabym Wam pokazać coś, czego możecie użyć jako jakby tablice, na których możecie zapisywać naprawdę wszystko: od list zakupów i list rzeczy do zrobienia po hasła motywujący Was do pozytywnego życia. Naprawdę wszystko, co tylko będziecie chcieli. Wystarczy taka tablica, marker do białych tablic i możecie pisać, rysować, robić co chcecie. A tablice nie są takie normalne. Możecie je spersonalizować i ozdobić według własnego pomysłu. Jak chyba we wszystkich moich DIY - ach wykonanie jest bardzo proste i nie zajmuje dużo czasu. Staram się dawać Wam wygodne i praktyczne pomysły. Mam nadzieję, że ten post Wam się spodoba. Zaczynamy!


Potrzebne rzeczy to: ramka od zdjęcia (może być stara, jak chcecie możecie pomalować ją na dowolny kolor), papier - biały, kolorowy, we wzorki - Wy decydujecie (nie polecam wybierania bardzo ciemnego, ani w gęste wzorki, ponieważ, wtedy może być słabo widać pisak), marker o białych tablic, nożyczki oraz długopis, ołówek, kredka - jakikolwiek piszący przedmiot.


Po wyborze papieru, wyciągamy z ramki szkło i na kartce odrysowujemy kształt trochę większy od szybki. U mnie były to mniej więcej 3 milimetry różnicy. Potem możecie ewentualnie docinać by papier wpasował się w ramkę, jeżeli wycięliście za duży.




Tu pojawia się 'bonus': możecie użyć taśmy dekoracyjnej, lub jak chcecie to nazwać i ozdobić nią dodatkowo kartkę, zanim włożycie ją do ramki.



Następnie wkładamy do ramki, szkło, kartkę i ta tylną ściankę.
Teraz czas na napisanie/narysowanie czegoś na Waszej tablicy. Może musicie zrobić coś ważnego w nadchodzącym tygodniu? Albo lubicie motywujące zdania i chcecie mieć je umieszczone w różnych miejscach swojego domu właśnie na takich tablicach? Pomysłów jest wiele.
To co lubię w markerach do białych tablic to to, że można je łatwo zmazać i pisać na tablicach do woli :)



Finalizującym krokiem jest umieszczenie Waszej tablicy w jakim tylko miejscu chcecie. Powiesicie je nad łóżkiem, postawicie na biurku, parapecie, a może na stoliczku nocnym? Napiszcie w komentarzach, co zrobicie lub zrobilibyście, jeżeli wykonacie ten prosty pomysł DIY! Bardzo miło byłoby mi usłyszeć (dobra, raczej przeczytać) odzew z Waszej strony na tematy moich postów. Nawet nie wiecie, jak komentarze potrafią mnie ucieszyć :)
Na dziś to tyle mam nadzieję, że post Wam się spodobał, dajcie znać w komentarzach. Dobranoc wszystkim!



za wykonanie wszystkich zdjęć dziękuję mojej siostrze <3


2 komentarze:

  1. Super, nie wpadłabym na to! Ale chyba jestem zbyt leniwa żeby robić coś sama :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł. :) Sama kiedyś zrobiłam coś podobnego, jednak jestem zbyt leniwa żeby skończyć.
    Zapraszam na blog DIY: http://szpiegtworzy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń